Tydzień z patronem naszej szkoły – Janem Kantym – zakończył się piątkowym degustowaniem w klasach przepysznych szarlotek. Co mają wspólnego szarlotki z Janem Kantym? Wiele! W jednej z legend nasz patron ofiarował kosz rumianych jabłek zakonnikowi Szymonowi, który postanowił podarować je bardziej potrzebującemu. I tak kolejni obdarzeni stawali się ofiarodawcami, wyznając zasadę, że obdarowywanie uszczęśliwia bardziej niż dostawanie. I tak po kilku przystankach u innych obdarowanych – koszyk jabłek wrócił do Jana Kantego. To dowód na to, że dar płynący z serca powrócić może do nas niespodziewanie.
Gorące podziękowania składamy naszym rodzicom, którzy sztukę pieczenia szarlotek opanowali do perfekcji. Już czekamy na przyszłoroczne smakowanie tych cukierniczych cudowności.
Magdalena Urban Kopeć