Drodzy Państwo!
W ramach obchodów Święta Patrona uczniowie klasy 4a wzięli udział w klasowym konursie na napisanie wiersza o św. Janie Kantym. Powstało kilkanaście bardzo udanych literacko prac. Autorzy niektórych z nich postanowili Państwu obecnie przedstawić swoje utwory , życząc pięknych i rodzinnych Świąt Bożęgo Narodzenia.
Marta Czyżewska
Poniżej prezentacja utworów:
1. Janie Kanty mój,
Ty w nauce przy mnie stój.
Napełnij umysł i duszę mą,
mądrością i szlachetnością swą.
A gdy przyjdą dni znużenia,
nie dopuść do osamotnienia.
Dajesz mi przykład życia godnego,
abym wyrósł na człowieka porządnego.
Mariusz Sarzyński
Ty w nauce przy mnie stój.
Napełnij umysł i duszę mą,
mądrością i szlachetnością swą.
A gdy przyjdą dni znużenia,
nie dopuść do osamotnienia.
Dajesz mi przykład życia godnego,
abym wyrósł na człowieka porządnego.
Mariusz Sarzyński
2. Janie Kanty, nasz Patronie
My jesteśmy dzieci Twoje,
w swoje ręce nasze troski zanieś proszę przed Tron Boski.
Oczu swoich nie spuszczaj ze świata,
naucz nas kochać bliźniego jak brata.
My jesteśmy dzieci Twoje,
w swoje ręce nasze troski zanieś proszę przed Tron Boski.
Oczu swoich nie spuszczaj ze świata,
naucz nas kochać bliźniego jak brata.
Święty Patronie, miej nas zawsze w swej obronie.
Karol Siess
3. Jan Kanty
Przez ulicę świętej Anny
Kiedy ostry mróz poranny
Idzie cicho, przygarbiony
W myślach Bożych zatopiony.
Kiedy ostry mróz poranny
Idzie cicho, przygarbiony
W myślach Bożych zatopiony.
Nagle widzi-ktoś ręce unosi
To jakiś biedak o jałmużnę prosi.
Zaraz mu zadrżało serce
Kiedy ujrzał drżące ręce.
Szybko swój płaszcz i buty zdejmie
Kromkę chleba z worka wyjmuje
I nędzarza okrywa z troską,
I karmi z dobrocią Boską.
Po całodziennych zajęciach w Akademii strudzony
Prosto do Kościoła śpieszy stęskniony
I tam długo modli się adorując w każdym momencie
Chrystusa utajonego w Najświętszym Sakramencie.
Natalia Żurek
Prosto do Kościoła śpieszy stęskniony
I tam długo modli się adorując w każdym momencie
Chrystusa utajonego w Najświętszym Sakramencie.
Natalia Żurek
4. Jan Kanty
Janie Kanty nasz patronie
W niebie siedzisz już na tronie.
Chętnie zawsze pomagałeś,
Chleb głodnemu zawsze dałeś,
I odzienie biedakowi,
I dzieciątko smutnej wdowie.
Przyjmij nasze prośby,troski
Zamość nam je przed tron Boski.
I odzienie biedakowi,
I dzieciątko smutnej wdowie.
Przyjmij nasze prośby,troski
Zamość nam je przed tron Boski.
Natalia Żurek
5. Żył raz w Kętach mały chłopiec ,
Janek się nazywał.
Tego , że zostanie świętym,
nikt się nie spodziewał.
Pracowity, skromny człowiek,
Profesor Akademii.
Niósł pomoc potrzebującym,
dzielił się dobrocią z innymi.
Wiele legend już powstało,
opisując jego czyny.
Teraz, kiedy je czytamy,
przykład z niego brać pragniemy.
Dziś to patron naszej szkoły,
wszyscy go chwalimy.
W październiku jego święto,
wspólnie obchodzimy.
Aleksandra Mitka
Janek się nazywał.
Tego , że zostanie świętym,
nikt się nie spodziewał.
Pracowity, skromny człowiek,
Profesor Akademii.
Niósł pomoc potrzebującym,
dzielił się dobrocią z innymi.
Wiele legend już powstało,
opisując jego czyny.
Teraz, kiedy je czytamy,
przykład z niego brać pragniemy.
Dziś to patron naszej szkoły,
wszyscy go chwalimy.
W październiku jego święto,
wspólnie obchodzimy.
Aleksandra Mitka
6. Święty Janie Kanty nasz patronie
my jesteśmy Twoje dzieci.
Proszę Ciebie,żebyś miał całą naszą szkołę w swojej opiece.
W twoje ręce przyjmij nasze troski i prośby.
Bo kto inny niż ty,przecież jesteś jej patronem.
my jesteśmy Twoje dzieci.
Proszę Ciebie,żebyś miał całą naszą szkołę w swojej opiece.
W twoje ręce przyjmij nasze troski i prośby.
Bo kto inny niż ty,przecież jesteś jej patronem.
Jesteś dobry,zdolny i wyrozumiały.
Szkoła naprawdę dobrze zrobiła,
że Ciebie wybrała na patrona.
Kocham Ciebie Janie Kanty!
Oliwia Królik